Po wyznaczeniu trasy okazało się, że jeśli z każdej klasy (zaczynając od klasy 4) zgłosi się po 10 uczniów + chętni pracownicy, to razem przebiegniemy zaplanowany dystans. Chętni dopisali, z niektórych klas biegło aż 15 osób.Z dorosłych do biegu zgłosił się ksiądz Łukasz i nauczyciele wychowania fizycznego: p.Tomasz Łukasiak, p. Leszek Szymański i p.Grzegorz Zalech.
Piątek powitał nas mgłą.
Obawialiśmy się o powodzenie biegu, ale mgła powoli opadała i po godzinie 9:00 mogliśmy rozpocząć bieg.
Najpierw sprawy organizacyjne, przypomnienie o zachowaniu bezpieczeństwa i ... DO BIEGU!
Bieg rozpoczęli czwartoklasiści prowadzeni przez pana Tomasza. Pierwszą zmianę sztafety zamykał ksiądz Rafał.
Potem przyszła pora na piątoklasistów. Grupę prowadził pan Tomasz, a nad bezpieczeństwem końca sztafety czuwał p.Grzegorz Zalech.
Trzecia zmiana należała do uczniów klas szóstych Zmianę prowadził p. Tomasz Łukasiak, a zamykał p.Leszek Szymański
Potem siódmoklasiści z p. Tomaszem Łukasiakiem i ks.Rafałem Przeździakiem
Ósmoklasiści biegli z "obstawą" nauczycieli wychowania fizycznego : p. Tomasza Łukasiaka
i p. Grzegorza Zalecha
Ostatnia zmiana należała do trzecioklasistów. Opiekunami grupy byli p. Tomasz Łukasiak i p. Leszek Szymański
Uczniowie którzy z różnych przyczyn nie mogli brać udziału w biegu lub czekali na swoją kolej, dzielnie kibicowali mimo chłodu i panującej wilgoci
I czy bieganie nie jest fajne?!
Wielkie podziękowania dla panów, którzy zachęcali uczniów do biegu, czuwali nad ich bezpieczeństwem, opiekowali się i podnosili na duchu tych, którzy odnieśli drobne kontuzje.
A może dla kogoś z biegających bieganie stanie się pasją, jak dla p. Tomasza Łukasiaka, który przebiegł z uczniami wszystkie 6 okrążeń!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz